Miasto
Sobota, 2 lipca 2011
· Komentarze(0)
Kategoria Opony sliki, Po mieście
Wybrałem się na spontaniczną przejażdżkę po mieście, dopompować opony na stacji, pokręcić się spokojnie. Jechało się bardzo dobrze, może dlatego, że bez pulsometru... ; ) Wyszło na to, że byłem na Piaskówce, Parku Strzeleckim, Parku Sanguszków i ruinach Zamku Tarnowskich. Zmieniłem opony na sliki, Kendy Kwest. Jeździ się dużo lżej, szybciej, rower jest bardziej skrętny i lżejszy o ok. 1kg, za to czuć prawie każdą kostkę...
Przed wyjazdem wyczyściłem jeszcze amortyzator, jest teraz czulszy. Przy tych oponach przyda się szczególnie. Na razie nie zalewałem go jeszcze olejem.
Przed wyjazdem wyczyściłem jeszcze amortyzator, jest teraz czulszy. Przy tych oponach przyda się szczególnie. Na razie nie zalewałem go jeszcze olejem.