Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2016

Dystans całkowity:130.28 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:07:42
Średnia prędkość:16.92 km/h
Maksymalna prędkość:61.40 km/h
Suma podjazdów:1655 m
Maks. tętno maksymalne:198 (99 %)
Maks. tętno średnie:146 (73 %)
Suma kalorii:3727 kcal
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:32.57 km i 1h 55m
Więcej statystyk

Słona Góra - offroad

Sobota, 24 września 2016 · Komentarze(0)
POGODA: temp. 16°C, wiatr zachodni, początek z przejaśnieniami, powrót w deszczu...

Dzisiaj delikatny offroad po Słonej. 







Niestety na jednej z fajniejszych ścieżek bliżej drogi na Słonej ktoś wylewa ścieki...


Tu zjechałem do jakiejś doliny, dużo śladów motocrossów na ściankach, chwilę się pokręciłem, fajny klimat:










Było kilka przepraw przez cieki wodne:


Dojeżdżam do trochę większej drogi, poprowadziła mnie z powrotem na górę. :P 




Trochę na przypale wyjeżdżam z lasu komuś na teren prywatny, wzdłuż ogrodzenia dochodzę do asfaltu:


Nie wiem totalnie gdzie jestem, widząc górę z przekaźnikiem w pierwszym momencie myślałem że to Marcinka. xD Orientuję się jednak szybko, że to Wał, bardziej po lewej Pasmo Brzanki:


Bardzo ładny widok z tej drogi. Jak później sprawdziłem można nią dojechać do Piotrkowic, także dobra alternatywa dla drogi, którą zawsze jeździłem.


Dalsza jazda też na orientację ale jakoś trafiłem. :P 
Ostatnie ok. 10km w deszczu... Wiedziałem, że po południu ma padać, ale jakoś te wojaże się przedłużyły. Nie było może tak źle jak ostatnia taka jazda do Czarnej. :P No ale musiałem zrobić szybką reanimację sprzętu, czyszczenie z piachu, napęd, koła, i XCR, nabrał troszkę wody. :v

HZ: 00:26:49
FZ: 01:15:39
PZ: 00:59:14

Podwórko, czyli Marcinka

Wtorek, 20 września 2016 · Komentarze(0)
Oddać aerodynamiczny Ekskalibur xD , później wielkie spotkanie na szczycie :P pogadanka z 45 min po czym kropi nas deszcz i spitalamy. Convoy chyba jednak must have...
Kalibracja wysokości na szczycie, teraz w domu pokazuje prawie -+2/1m tyle co na mapie gpies.
Bębenka prawie nie słychać. :O Żyj!

Podwórko, czyli Marcinka

Sobota, 17 września 2016 · Komentarze(0)
Krótko, wykorzystać ostatnie chwile przed deszczem. Po godzinie zaczęło grzmieć, trzeba było się zmywać.
Zaczyna się budowa tunelu pod przejazdem kolejowym na Ziaji...
Powoli czuć jesienne klimaty:










HZ: 12% 00:07:57
FZ: 49% 00:33:19
PZ: 38% 00:25:47

Żabno, Marcinka

Niedziela, 11 września 2016 · Komentarze(0)
Kategoria Trening, Opony sliki
Niestety była bardzo długa przerwa w jeżdżeniu. Piękna pogoda się utrzymuje, trzeba było w końcu wyskoczyć. Słabo, trochę nogi nie ma... Tydzień temu zatrzymał mnie nieskończony remont roweru, pierwszy raz wgl zajrzałem do bębenka i pedałów, było trochę kombinowania z odkręceniem ale się udało, łożyska nasmarowane, zapadki trochę cichsze teraz, może za dużo smaru/oleju. Ogólnie w tych częściach było bardzo niewiele smaru, jedynie w pedałach od dobrze uszczelnionej zewnętrznej strony było nawet ok. Dodatkowo serwis XCRa. Ma spory luz, ale jeszcze daje radę. I czyszczenie napędu, czyli łańcuch, kaseta, korba. 

Żabno:


HZ: 01:12:27 45%
FZ: 00:59:35 37%
PZ: 00:24:35 15%