Łękawica, Nowe Żukowice
Niedziela, 21 maja 2023
· Komentarze(0)
Kategoria Trening
TRASA: Tarnów - Zawada - Łękawica - Skrzyszów - Wola Rzędzińska - Stare Żukowice - Nowe Żukowice - Jodłówka-Wałki - Wola Rzędzińska - Tarnów
POGODA: temperatura 23.8°C - 24.8°C, słonecznie, wiatr wschodni, bardzo przeciętna widzialność
Szybki przejazd standardem. Testowanie spodenek, rozmiar M, przed wysłaniem do przeszycia. Paradoksalnie tym razem nie było tak tragicznie. Spodenki są zdecydowanie bardziej obcisłe, czy przylegające. W czasie jazdy wkładka przesuwa się do przodu, albo raczej ja się przesuwam do tyłu, w każdym razie inaczej się to układa niż na sucho. Siedzę teraz praktycznie na granicy wkładki z tyłu. Nie mam pojęcia, o ile to przesunąć, żeby było dobrze... O dziwo po 50km nie mam jakichś dolegliwości, może tyłek zdążył się bardziej wyrobić?
Jazda bardzo przyjemna, temperatura i przyroda już typowo letnia. Tempo jak na mnie mocniejsze, a nie dosięgła mnie bomba czy coś, noga widać nawet w formie.
Skończył się transfer na upload zdjęć na ten miesiąc, drugi raz z rzędu, nie mogę wrzucić w pełni wpisu z Brzanki z zeszłego tygodnia, będę musiał pomyśleć co z tym zrobić...
POGODA: temperatura 23.8°C - 24.8°C, słonecznie, wiatr wschodni, bardzo przeciętna widzialność
Szybki przejazd standardem. Testowanie spodenek, rozmiar M, przed wysłaniem do przeszycia. Paradoksalnie tym razem nie było tak tragicznie. Spodenki są zdecydowanie bardziej obcisłe, czy przylegające. W czasie jazdy wkładka przesuwa się do przodu, albo raczej ja się przesuwam do tyłu, w każdym razie inaczej się to układa niż na sucho. Siedzę teraz praktycznie na granicy wkładki z tyłu. Nie mam pojęcia, o ile to przesunąć, żeby było dobrze... O dziwo po 50km nie mam jakichś dolegliwości, może tyłek zdążył się bardziej wyrobić?
Jazda bardzo przyjemna, temperatura i przyroda już typowo letnia. Tempo jak na mnie mocniejsze, a nie dosięgła mnie bomba czy coś, noga widać nawet w formie.
Skończył się transfer na upload zdjęć na ten miesiąc, drugi raz z rzędu, nie mogę wrzucić w pełni wpisu z Brzanki z zeszłego tygodnia, będę musiał pomyśleć co z tym zrobić...