Zawada
Niedziela, 16 maja 2021
· Komentarze(0)
Kategoria Wycieczki
Przed deszczem, rekonesans po mieście, Marcinka.
Kolejna koncertowa gleba przy niskiej prędkości, znowu na lewą stronę, tym razem podcięło mi tylne koło na krawędzi nawierzchni asfaltowej przy omijaniu pieszych... Chyba będę musiał poluzować śruby w pedałach. Przynajmniej kolana nie zdarłem.
Kolejna koncertowa gleba przy niskiej prędkości, znowu na lewą stronę, tym razem podcięło mi tylne koło na krawędzi nawierzchni asfaltowej przy omijaniu pieszych... Chyba będę musiał poluzować śruby w pedałach. Przynajmniej kolana nie zdarłem.