Wpisy archiwalne w kategorii

Po mieście

Dystans całkowity:1596.17 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:91:33
Średnia prędkość:17.20 km/h
Maksymalna prędkość:56.40 km/h
Suma podjazdów:4468 m
Maks. tętno maksymalne:203 (102 %)
Maks. tętno średnie:161 (80 %)
Suma kalorii:17861 kcal
Liczba aktywności:76
Średnio na aktywność:21.00 km i 1h 13m
Więcej statystyk

Lipie

Sobota, 19 stycznia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria Po mieście
Trasa bardzo podobna do wczorajszej. Pierwsza w tym roku gleba - zaliczona. Na jednej z dróg osiedlowych było istne lodowisko przykryte rozjeżdżonym śniegiem. Na szczęście obyło się bez szkód.





Lipie

Piątek, 18 stycznia 2013 · Komentarze(0)
Kategoria Po mieście
Pierwsze oficjalne kilometry w tym roku. Jazda po zmroku, lekki mróz, akurat zaczął prószyć drobny śnieg. W Lipiu minąłem jednego rowerzystę, droga świeżo zasypana. Było na tyle "jasno", że praktycznie bez większych problemów można było jechać bez lampki, tylko powoli.

Nad Wątokiem:


ul. Wałowa:

Miasto

Piątek, 14 grudnia 2012 · Komentarze(2)
Wczoraj postanowiłem wykorzystać ostatnie chwile zimowych warunków. Wyjazd był rozłożony na dwie tury, pierwsza przed zachodem, druga to jazda nocna.
W pierwszej części warunki średnie, temperatura na plusie, śnieg na chodnikach zamieniał się powoli w "breję", utrzymanie się na niej sprawiało trudności, ponieważ przód tańczył. Ale z drugiej strony to fajne ćwiczenie. W Lipiu już trochę lepiej, trasa jest ubita przez samochody, za to w terenie w puchu, w porównaniu do ostatniego wyjazdu, zupełnie nie da się jechać, przynajmniej na moich oponach.




To nie ja wydeptałem, żeby nie było. :P



Po zachodzie temperatura spadła nieco poniżej zera, śnieg był delikatnie zmrożony i od razu jechało się inaczej. Kolejny raz odwiedziłem Lipie, tym razem z oświetleniem i przyznam, że bardzo przypadło mi do gustu takie nocne, zimowe kręcenie.

Być może oglądając to zdjęcie zastanawiacie się czy te kropki to nie przypadkiem kurz na Waszym monitorze.


Patrząc teraz za okno aż się żal robi... Wszystko "płynie". A wczoraj było tak pięknie.