Las Radłowski

Wtorek, 23 lipca 2013 · Komentarze(0)
TRASA: Tarnów-Mościce-Wierzchosławice-Staw Stradomski-Gosławice-Komorów-Gosławice-Mościce-Tarnów
POGODA: temp.24°C, niewielkie zachmurzenie, na początku silny zachodni wiatr, widoczność na bdb

Dzisiaj pierwsza jako taka jazda po przerwie, pogoda idealna, po prostu lepiej dla mnie być nie mogło, nie za ciepło, nie za zimno, wszędzie sucho, delikatne chmury... Miód malina. :)
To jeden z hitów tego wyjazdu. Większym było chyba to, że pierwszy raz w karierze poszła mi dętka. :P W tamtym roku drut w oponie potrafił puścić, a dętki się trzymały. Być może to zasługa pancernych Black Jacków. Dzisiaj poszła z przodu, czyli na Komodo od Kendy. Opona lżejsza od Schwalbe, cieńsze ścianki. Powietrze zaczęło nagle uciekać w Lesie Radłowskim przy zjechaniu na szuter. Chociaż tyle, że w takim miejscu:


Od razu zacząłem szukać czy coś się nie wbiło, ale z zewnątrz nic nie znalazłem. Wewnątrz opony - nic. Z dętki przy niskim ciśnieniu też nie uchodzi. Dopiero później zauważyłem, że wentyl odkleił się częściowo i to chyba przez to. Jeszcze sprawdzę to dokładnie.
Przy Stawie Wróblik, Las Radłowski:








A tu Komorów:


I piękny Dunajec:

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dziec

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]