TRASA: Tarnów - Zawada - Łękawica - Skrzyszów - Wola Rzędzińska - Nowe Żukowice - Wola Rzędzińska - Tarnów POGODA: temperatura 19.2°C - 15.3°C, miejscami mokro, trochę chmur, przejaśnienia, wiatr zachodni
Pierwsza jazda na nowym siodełku - WTB Deva. Póki co trochę mieszane uczucia, nie wiem czy nie za twarde, poprzednie jest bardziej miękkie. Ale może jak ogarnę w końcu spodenki, które podczas jazdy będą miały wkładkę tam gdzie powinny, a nie "na plecach", to będzie lepiej. Trochę się zdziwiłem, bo to siodełko jest oznaczone, jeśli chodzi o grubość wyściółki, jako średnie, a ja się nad najtwardszym Silverado zastanawiałem. xD
Ogólnie dzisiaj zimno, kolano i prawa stopa bolała dodatkowo jakoś bardziej niż zwykle... Z wymianą siodełka wiązałem nadzieje na rozwiązanie tego problemu, bo było jakby trochę krzywe, ale widocznie to nie to. Przyszedł też Ultra Tobołek 2.0, ale jeszcze nie zakładałem. Mieści się trochę mniej rzeczy niż się spodziewałem, ale zawsze trochę odciążę plecy. Zamówiłem też ekspander/przedłużkę na koszyk na bidon, aktualne położenie wyklucza umieszczenie bidonu w drugim koszyku, kolidują trochę. Z Chin, także trochę poczekam, niestety na miejscu tylko coś od Topeaka za stówkę... W związku z remontem mostu na Wątku w Skrzyszowie znalazłem fajny objazd, czerwonym szlakiem na wschód pod górkę, droga wysypana fajnym tłuczniem, nawet po ostatnich ulewach można bez problemu przejechać na sucho.
TRASA: Tarnów - Zawada - Skrzyszów - Wola Rzędzińska - Tarnów POGODA: temperatura 30.7°C - 27.0°C, sucho, słonecznie, bezchmurnie
Popołudniowa jazda przy pięknej pogodzie. Ciepło, słońce było jakby za delikatną mgiełką, co uważam dawało fenomenalne światło. Lato pełną parą, jadąc w stronę Łękawicy minąłem rosnące przy drodze, pachnące maliny.